Mateusz Ciechan, student szczycieńskiej szkoły policji, zajął 7. miejsce w Młodzieżowych Mistrzostwach Europy, które odbyły się w słoweńskim Mariborze.

Dla podopiecznego Jacka Szewczaka był to pierwszy start w tak poważnej imprezie. Ciechan miał najpierw wolny los, następnie uległ późniejszemu mistrzowi, Johnsonowi ze Szwecji. W repasażu zawodnik ze Szczytna wygrał z Czarnogórcem Krasniczem, w kolejnym zaś pojedynku był nieznacznie gorszy od reprezentanta Ukrainy Milainienki. Ostatecznie został sklasyfikowany na 7. miejscu.

- Występ Mateusza muszę uznać za bardzo udany - skomentował jego trener Jacek Szewczak. - Dały się we znaki nerwy. Brak doświadczenia spowodował porażkę w repasażach. Szwed jest jeszcze za mocny, ale z pozostałymi powinien sobie poradzić na następnych zawodach - uważa Szewczak.

(orz)