Wszystko wskazuje na to, że jadąc do Urzędu Gminy w Dźwierzutach reporterzy "Kurka" będą musieli zabierać ze sobą ochronę. Obrażony na gazetę wójt Czesław Wierzuk wykazuje coraz większą agresję i to nie tylko wobec przedstawicieli gazety, ale również pomocnego w ich pracy sprzętu.

Budżet ze złością

DENERWUJĄCY APARAT

Do skandalicznego zachowania wójta doszło tym razem podczas grudniowej sesji Rady Gminy Dźwierzuty. Jej przebieg, jak zawsze, rejestrowaliśmy za pomocą dyktafonu. Któż mógłby się spodziewać, że ten niepozorny przedmiot może wyprowadzić z równowagi tak wysokiego urzędnika, jakim niewątpliwie jest wójt. A jednak. Tuż po rozpoczęciu referowania sprawozdania ze swojej pracy między sesjami Wierzuk chwycił za leżący na stole dyktafon "Kurka".

- Denerwują mnie te aparaty - oznajmił zdumionym zebranym, po czym odrzucił go od siebie.

Temat "Kurka" powrócił jeszcze pod koniec sesji, kiedy to wójt dziękował radnym, sołtysom i urzędnikom za pracę i poświęcenie na rzecz gminy. Słowa podziękowania, ale zaprawione ironią skierował też pod adresem naszej gazety, za to, że próbuje ona w krzywym zwierciadle przedstawiać jego działania.

- Myślę, że "Kurek" zrehabilituje się w roku przyszłym i będzie pisał o naszych dobrych stronach - mówił wójt, zdradzając przy okazji swoje plany.

- Jak Bozia zdrowie jeszcze da, będę próbował kandydować na następną kadencję.

Ta deklaracja wywołała uśmiechy na twarzach opozycjonistów.

ŁASKAWYM OKIEM NA HANDLOWCÓW

Głównym tematem ostatniej sesji Rady Gminy było przyjęcie budżetu na rok 2006. Wpływ na jego kształt miały stawki podatków i opłat lokalnych zatwierdzone dwa tygodnie wcześniej. Najwięcej kontrowersji wzbudziły stawki podatku od budynków mieszkalnych i tych, w których prowadzona jest działalność gospodarcza. Właścicielom tych pierwszych podatek podniesiono o 6%, z 50 na 53 gr za m2 powierzchni.

- To była moja propozycja - nie ukrywał wójt Wierzuk, kalkulując, że dla liczącego 100 m2 gospodarstwa skutkować będzie ona podwyżką w wysokości tylko 3 zł.

- Po parę groszy trzeba podatki podnosić, bo przecież mamy masę różnych wydatków - uzasadniał wójt.

Takie argumenty nie towarzyszyły już jednak uchwalaniu stawki podatku za budynki, w których prowadzona jest działalność gospodarcza. Chociaż komisje rady zaproponowały wzrost z 14 na 14,5 zł/m2, ostatecznie stawka w roku 2006 pozostanie bez zmian.

Zdaniem radnego opozycji Leszka Deca, zadecydowały o tym interesy trzech radnych, prowadzących sklepy, którym nie uśmiechało się płacić wyższych podatków.

- To przykład nierównego traktowania przez wójta i rządzącą koalicję radnych i pozostałych mieszkańców gminy - uważają opozycjoniści.

Takiej interpretacji zdecydowanie zaprzecza przewodniczący rady Krzysztof Sawicki, prowadzący działalność gospodarczą.

- Tu nie chodzi o nas, tylko wszystkie osoby zajmujące się w naszej gminie przedsiębiorczością. Obroty spadają nawet o 50% - uzasadnia Sawicki. - W ostatnich miesiącach gminie ubyły trzy sklepy, a wkrótce z pozostałych 50 pozostanie połowa.

Według niego, jak również radnego Dariusza Lepczaka, przyczyną tego są nowo powstające supermarkety w Szczytnie.

- Jeśli zmniejsza się liczba sklepów i spadają obroty, trzeba wyciągać wnioski. Dlatego nie podnieśliśmy podatku - tłumaczy Sawicki.

INWESTYCJE NA KREDYCIE

Tegoroczny budżet gminy Dźwierzuty zamknie się po stronie dochodów kwotą 12,4 mln zł, a wydatków - 12,7 mln zł. Zdecydowanie najwięcej środków pochłonie utrzymanie oświaty - 5,6 mln zł (44% ogółu wydatków). Na inwestycje przeznaczono tylko 869 tys. zł (6,8%), które niemal w całości (97%) pochodzić będą z zaciągniętych kredytów.

Do największych zadań należeć będą budowy sieci wodociągowej: Gisiel-Szczepankowo (238 tys. zł), w Jabłonce (122,5 tys. zł), Targowie (105 tys. zł), Rumach (54,6 tys. zł), Miętkich (39,2 tys. zł), Nowych Kiejkutach (39,2 tys. zł), Dźwierzutach (25 tys. zł). Wykaz planowanych inwestycji uzupełniają jeszcze: budowa oświetlenia drogowego w Orżynach (179,7 tys. zł), budowa linii kablowej oświetlenia drogowego w Targowskiej Woli (21,8 tys. zł), doprowadzenie energii elektrycznej do budynku socjalnego na stadionie w Dźwierzutach (15 tys. zł) oraz zakupy: pieca c.o. do budynku Urzędu Gminy (13,6 tys. zł) i motopompy dla OSP Targowo (6 tys. zł). Tylko na to ostatnie zadanie gmina ma zapewnione dofinansowanie (3 tys. zł) ze źródeł zewnętrznych. Pozostałe będzie musiała realizować własnymi siłami, a konkretnie z zaciągniętych kredytów i pożyczek.

- Nie otrzymaliśmy środków ze ZPORR - tłumaczył taką sytuację wójt Czesław Wierzuk, serwując jednak szczyptę otuchy zgromadzonym radnym i sołtysom, deklarując, że jego urząd będzie czynił starania w celu pozyskania środków z innych źródeł zewnętrznych.

- Trudno powiedzieć, jaki przyniesie to skutek - asekurował się jednak Wierzuk.

Humorów mieszkańcom gminy nie poprawi też informacja, że na koniec 2006 roku zadłużenie samorządu wzrośnie do 3,8 mln zł (30,3% planowanych dochodów).

Andrzej Olszewski

2006.01.04